Futbol śnieżno-bagienny

Odszedł Lato i od razu zaczęła się zima. Niecodzienne warunki do uprawiania sportu nie pomogły niestety kazimierskim Orłom, które dostały w Stężycy kolejne lanie, tym razem 0:7.

Goście, którzy uzbierali meczową jedenastkę już po planowanej godzinie rozpoczęcia meczu, w pierwszej połowie poziomem gry trzymali się jeszcze w miarę Mazowsza, choć nie było tego widać po wyniku. Z naszej strony dwukrotnie minimalnie pomylił się Damian Miroński. Po przerwie popłynęliśmy, a LKS punktował nas jak chciał, a wynik byłby jeszcze okazalszy, gdyby nie postawa bramkarza i brak wykończenia u napastników ze Stężycy. Blisko swojej premierowej bramki w Orłach był pod koniec spotkania Michał Błaziak, lecz piłkę z linii bramkowej wybili obrońcy.

Mazowsze Stężyca - Orły Kazimierz 7:0 (4:0)

Gole: Mazowsze 7' (k), 20', 36', 38', 47', 63', 66'.

Orły: Karaś - Dusiński, Ciucias, Mączka - Starczynowski, Pyra (52' Błaziak), Gembal, Paczka, Świątek - Lubicki - Miroński.

Żółte kartki: Dusiński, Gembal.

Sędziował: Krawczyk.

Widzów: ~50.