Jutro Meksyk
fot. Magda Piwońska
Po przymusowej, dwutygodniowej przerwie Orły Kazimierz wracają do ligowej rywalizacji. Ich rywalem na własnym boisku (niedziela, godzina 13) będzie tym razem Wawel Wąwolnica, przedostatnia drużyna w tabeli...
Ludowy Zespół Sportowy zawiązano w Wąwolnicy w 1954. Przez całe lata wąwolniczanie rywalizowali w klasie B. Bodaj pierwsze sukcesy osiągać zaczęli w latach 90., występując już pod nową nazwą Wawel. W 1995 w niecodziennych okolicznościach (obustronny walkower w meczu z Serokomlą) Wawel awansował z klasy wojewódzkiej do okręgowej. Spadł po jednym sezonie, po czym znów awansował i... znów spadł. Po kolejnych trzech spędzonych w klasie A sezonach (wojewódzką zlikwidowano) i barażach z Tajfunem Ostrów Lubelski, uzyskał trzecią już promocję do okręgówki, występując w niej tym razem aż dwa lata. Sezon 2002-03 przeszedł jednak do historii tej klasy rozgrywkowej w naszym okręgu; chyba nigdy dotąd nie zdarzyło się, by jakiś klub notował w niej tak beznadziejne wyniki: jeden (jeden!) punkt w 30 spotkaniach i 180 bramek po stronie strat... To były bardzo złe czasy dla Wawelu, który rok później opuszczał A-klasę z dwoma oczkami i 113 straconymi golami. W klasie B przez kilka lat był przeciętniakiem. W 2009 klub wycofał się z ligowej rywalizacji. Powrócił na dwa sezony w 2010, po czym znów przestał funkcjonować. W 2014 z nowymi nadziejami znów wrócił na piłkarską mapę regionu. Wprawdzie przegrał rywalizację o mistrza Serie B z LKS Poniatowa Wieś, ale jednak ostatecznie dołączył do grona A-klasowców. W premierowym sezonie zajął całkiem dobre siódme miejsce (31 punktów), drugi okazuje się dla byłego beniaminka dużo trudniejszym.
W dziesięciu spotkaniach podopieczni Andrzeja Depty - prócz pracy w Wąwolnicy przez lata związany był z Cisami - wygrali tylko z Bobrami (3:2, a było już 0:2). Reszta to same porażki, choć większość różnicą jednej-dwóch bramek (m.in. 3:4 z Amatorem, a przecież do 86. minuty Wawel jeszcze prowadził, do 55. nawet 3:0...), to zdarzały się i wyższe - np. 1:8 z Wodniakiem. Wawel ma najsłabszy atak w lidze (tylko 10 trafień, z czego połowę uzyskał Adam Skulimowski) i drugą najsłabszą, po Bobrach, obronę. Niewątpliwym faworytem niedzielnej konfrontacji są będący ostatnio na fali gospodarze, ale po wypadnięciu z rytmu meczowego lepiej być ostrożnym; nawet z Bobrami było już nam przecież ciepło...
Mecz jako sędzia główny poprowadzi IV-ligowiec Piotr Kasperski (poprzednio na naszym stadionie w czerwcu 2015 w decydującym o naszym awansie meczu z Górą Puławską).
Mecz z X kolejki Serokomla - Orły odbędzie się tydzień po zakończeniu rundy jesiennej (19-20 listopada).
Mecze Bochotnicy z Wąwolnicą:
1984/85: ?, ?
1985/86: ?, ?
Mecze Spartana z Wąwolnicą:
1987/88: ?, 0:3
1988/89: 3:2 (?, ?, ?), 2:3 (?, ?)
1989/90: 2:2 (?, ?), 1:8 (?)
Dotychczasowe mecze Orłów z Wawelem:
1999/00: 2:1 (?, ?; w Wilkowie), 3:2 (?, ?, ?)
2001/02: 3:0 (Dudek, Starek, D. Dysput), 1:2 (Starek)
2002/03: 6:0 (Jaruzel 3, J. Skrzypiec, Bodak, Kamiński), 4:0 (?, ?, ?, ?; zakończony w 45' po wtargnięciu kibiców)
Bilans (od 1999): 6 meczów, 5 wygranych Orłów, 1 wygrana Wawelu, bramki 19:5
W XI kolejce grają:
Amator - Hetman N, 14
Mazowsze - Tęcza S, 12
Orły - Wawel N, 13
Wilki - Serokomla N, 14
Garbarnia - Wodniak N, 11
Drzewce - Żyrzyniak N, 14
Cisy - Bobry S, 15
Czołówka klasyfikacji strzelców po X kolejkach:
10 - Kamil Kopeć (Drzewce)
9 - Mariusz Frączek (Hetman)
8 - Rafał Dryk (Serokomla), Grzegorz Turski (Wodniak), Mateusz Jakubiec (Amator), Mateusz Marcinkowski (Wodniak), Dominik Pietras (Tęcza)
Komentarze