Młodzicy szlifują formę przed ligą

Stoją od lewej: Damian Miroński (trener), Dominik Miroński, Kacper Lasota, Wojciech Zachaj, Dominik Próchniak, Krzysztof Kozak. Klęczą od lewej: Hubert Grzegorczyk, Piotr Bieniek, Bartosz Dzikowski, Mateusz Walencik, Mikołaj Zachaj, Konrad Nowak (fot. Damian Miroński)

Wiceliderzy grupy III rozgrywek Lubelskiej Ligi Młodzików Starszych wiedzą, że osiągnięta przez nich pozycja nie została im dana raz na zawsze i w pocie czoła przygotowują się do spotkań rewanżowych. Ostatnie zimowe tygodnie zawodnicy Damiana Mirońskiego poświęcają na udoskonalanie wprowadzanych przez trenera schematów taktycznych.

 W minioną środę nasi chłopcy sprawdzili się na tle reprezentacji Szkoły Podstawowej nr 10 w Puławach (ul. 6 sierpnia), a pojedynek okazał się być okazją do efektownej strzelaniny z obu stron. Dziś czekały nas dwie gry towarzyskie w wymiarze 2x20 minut: na wyposażonym w sztuczną nawierzchnię puławskim boisku KEN najpierw zmierzyliśmy się z rówieśnikami z Wisły Puławy, a następnie z Prochem Pionki (Radomskie).

 Występującą w Wojewódzkiej Lidze Młodzików – a więc na wyższym szczeblu, niż my – drużynę wiślaków młode Orły pokonały w stosunku 4:3, a bramki dla naszego zespołu zdobyli Bartosz Dzikowski (2) i Wojciech Zachaj, do tego jeden z rywali zaliczył trafienie samobójcze. Drugie spotkanie zakończyło się porażką z Prochem 0:2; przeciwnicy przewyższali nas warunkami fizycznymi, ale nasi chłopcy niwelowali te różnice walecznością. Mieliśmy okazje do trafień, lecz brakło szczęścia.

Dzisiejsze występy usatysfakcjonowały szkoleniowca niebiesko-żółtych: – Te mecze były bardzo dobrymi sprawdzianami. Chłopcy napracowali się i zostawili dziś na boisku sporo zdrowia. Jestem bardzo zadowolony i biorę ich postawę za dobry prognostyk przed wiosną – podsumował Miroński.