Porażka na pożegnanie

Porażka na pożegnanie

Porażką zakończyli piłkarze Orłów sezon 2010/2011. Mimo, że w drugiej części meczu z Górą mieli zdecydowaną przewagę nad grającymi w osłabieniu gośćmi, nie zdołali wywalczyć choćby punktu i spadli na 6. miejsce w końcowej tabeli. Był to ostatni mecz kazimierzan pod wodzą trenera Radosława Gąsiorowskiego, który w przyszłym sezonie będzie szkolił zawodników Powiślaka Końskowola.

Mecz toczony był w bardzo szybkim tempie, dawało się wyczuć, że w tym spotkaniu chodzi nie tylko o punkty. W grze obu drużyn praktycznie nie było przestojów, była za to walka do ostatniej minuty. Góra naciskała od początku i w 6. minucie wyszła na prowadzenie. Strzał zza pola karnego odbił jeszcze Kołcz, ale przy dobitce Mateusza Mrozka nie miał nic do powiedzenia. Chwilę później sędzia Rek w dość dziwnych okolicznościach usunął z boiska Kamila Trochyma. Gra w przewadze na niewiele zdała się Orłom, których akcje były zatrzymywane przez defensorów przyjezdnych. Co rusz wybijali oni głową piłkę daleko od własnego pola karnego, a nasi zawodnicy niebyli w stanie na poważnie zagrozić bramce Sławomira Szewczyka. W 36. minucie popełnił on jednak prosty błąd - futbolówka wyśliznęła mu się z rąk. Przytomnie zachował się Damian Miroński: dopadł do niej i wepchnął do siatki. Jak się później okazało, było to ostatnie trafienie dla Orłów w sezonie. Jeszcze przed przerwą goście ponownie uzyskali prowadzenie, a autorem gola był król strzelców ligi, Paweł Czekaj, któremu niedawno urodziło się dziecko.Koledzy z drużyny wykonali dla niego efektowną kołyskę.

Po zmianie stron Orły przycisnęły, ale bramkę zdobyła znów Góra, i znów z trafienia cieszył się niezawodny Czekaj. Gospodarze mieli multum okazji na odrobienie strat, ale po raz kolejny odezwały się problemy ze skutecznością. Najaktywniejsi byli Pięta, Grykałowski, Radzikowski i tradycyjnie Kusyk, za każdym razem brakowało jednak szczęścia, celnego oka, lub odwagi w podjęciu deczyzji o strzale. Radzikowski 10 minut przed końcem dostał jeszcze idealną piłkę na głowę, uderzył jednak nad poprzeczką.

Orły, przy jednoczesnych wygranych Wilków i Stali II, spadły na 6. pozycję w tabeli A klasy. Awans już wcześniej zapewnił sobie gołębski Hetman.

19.06.2011r., niedziela, 17:00 w Bochotnicy

KKS ,,Orły" Kazimierz Dolny - KS Góra Puławska 1 : 3(1: 2)

Bramka dla Orłów: 36'- Damian Miroński.

Bramki dla Góry Puławskiej: 42' / 55' - Czekaj,6'- Mrozek.

Skład drużyny:D. Kołcz - M. Miturski,K. Kusyk, K. Nastaj (46'- A. Rutkowski), G. Grykałowski - M. Pięta, P. Wolszczak (82'- R. Lubicki), R. Cywka, P. Partyka - Sł. Radzikowski, D. Miroński.

Widzów:75.

W związku z tym, że był to mój ostatni mecz w roli trenera KKS ,,Orłów" Kazimierz Dolny, a tym samym ostatni wpis na tej stronie, pragnę podziękować zawodnikom, działaczom, kibicom oraz Zarządowi klubu za współpracę. Życzę wszystkim dalszych sukcesów. Sportowe pozdrowienia. Powodzenia.

Radosław Gąsiorowski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości