W niedzielę do Kurowa

Już w najbliższą niedzielę nasi piłkarze wybiorą się do Kurowa, gdzie zmierzą się z miejscową Garbarnią. Wspomnienia z dotychczasowych pojedynków z kurowianami mamy jak najlepsze, jak będzie teraz?

Do tej pory rozegraliśmy cztery spotkania, wszystkie kończyły się zwycięstwem kazimierzan. Dziesięć lat temu, jeszcze w okręgówce, dwukrotnie pewnie pokonaliśmy ówczesnego spadkowicza z IV ligi w stosunku 4:0 w Bochotnicy i 3:0 w Kurowie, w zeszłym sezonie, już w rozgrywkach A klasy po dramatycznej końcówce wygraliśmy na naszym boisku 3:2 (trafienia Marcinkowskiego, Skowyry i Ciuciasa), a w rewanżu na odnowionym stadionie przy ulicy Warszawskiej, który oficjalnie otwarty został dopiero w końcówce czerwca turniejem oldbojów o Puchar Wójta (który zdobyli oczywiście gospodarze, nasze "chłopaki" uplasowały się tuż za podium, przegrywając mecz o 3. miejsce z ekipą Stali Poniatowa), dość pewnie zwyciężyliśmy 3:0. Bramki zdobywali Cywka, Radzikowski i Pięta.

Od tego sezonu Garbarnię prowadzi doskonale znany w Kazimierzu Józef Zolech, szkoleniowiec Orłów w sezonie 2000/2001 i wieloletni trener puławskiej młodzieży, który zastąpił na kurowskiej ławce trenera Mariusza Abramczyka. Nowymi zawodnikami są Marcin Maleszyk i Grzegorz Korczak, poprzednio broniący barw Sławinu Lublin. W pierwszym meczu nowego sezonu gospodarze niedzielnego pojedynku w starciu z Żyrzyniakiem ponieśli porażkę 2:4 (Żyrzyniak także wyremontował swój obiekt; przyjemnie czytać o poprawiającym się stanie infrastruktury na Lubelszczyźnie), a gole dla Garbarni strzelili Kamil Głowacki i wspomniany już wcześniej Maleszyk.

Niedzielne spotkanie poprowadzi p. Luty, a na bokach pp. Rybaczek i Targoński.