Od tego miało się zacząć

Od tego miało się zacząć

Znajome nam twarze, dawniej w Orłach, dziś w Serokomli: w górnym rzędzie jako drugi prezes klubu Łukasz Skowyra, trzeci Michał Stolarek, szósty Dariusz Dusiński, siódmy Jakub Niedziela, ósmy Paweł Dusiński i dziesiąty trener Rafał Dryk (fot. fanpage Serokomli)

Już jutro o godzinie 17:00 zawodnicy Orłów Kazimierz rozegrają kolejne tej wiosny spotkanie ligowe. Rywalem w domowym – znów –​ pojedynku będzie tym razem Serokomla Janowiec. Mecz ten pierwotnie miał odbyć się 21 marca w Puławach na boisku KEN (wybrano taką lokalizację celem oszczędzania płyty na naszym obiekcie), ale ze znanych wszystkim przyczyn całą XVI serię gier wówczas odwołano.

 To już piąty kolejny ligowy mecz, jaki rozegramy w roli gospodarza (zaczęło się w listopadzie) i jest to pierwszy taki przypadek w dziejach, ale... Uwzględniając Puchar Polski, pięć następujących po sobie spotkań na boisku przy ul. Kazimierskiej zagraliśmy już między czerwcem a wrześniem 2019, z tym że w pierwszym z nich formalnie wystąpiliśmy jako... goście. Dla porządku dopiszmy: w rekordowych pod tym względem pięciu z rzędu grach na wyjazdach walczyliśmy w lidze na przełomie sezonów 2001/02 i 2002/03 oraz między listopadem a kwietniem 2017/18.

 Orły i Serokomla to dwaj beniaminkowie drugiej grupy A-klasy, radzący sobie w niej jednak diametralnie inaczej. Piłkarze naszego byłego trenera i zawodnika Rafała Dryka zajmują w tabeli bardzo wysokie czwarte miejsce, tylko gorszym stosunkiem bramek (wynosi on 50-38) ustępując Hetmanowi. W szesnastu meczach Serokomla wygrała dziesięć razy, raz zremisowała (ze Skrobowem) i siedmiokrotnie przegrała, gromadząc 31 punktów. Najwyższe zwycięstwo odniosła z gołębianami (6:0), najdotkliwsza była zaś klęska z Drzewcami (1:9).

 Najwięcej goli w barwach naszych przeciwników uzbierali Oskar Leszczyński i Rafał Giziński (po 11 trafień). Ten pierwszy odszedł jednak zimą do Energii Kozienice. Zastąpić ma go Robert Szmigiel, który wrócił do macierzystego klubu z puławskiej Wisły. W zimowych sparingach chłopcy Dryka m.in. zremisowali z GLKS Elżbieta 2:2 i KS Magnuszew 3:3. Mistrzowską grę rozpoczęli w ostatnią sobotę od efektownego pobicia Draco 6:3 (trzy gole Gizińskiego, po jednym Szmigla, Alberta Kusia i Piotra Łucjanka z asystą Dariusza Dusińskiego).

 W sierpniu lepsi od naszego zespołu byli na swoim terenie janowczanie (2:0), choć obserwatorzy zgodni byli co do podziału punktów jako rozstrzygnięcia najlepiej oddającego ówczesne wydarzenia. Jutro Orły będą chciały kontynuować swoją passę punktowej zdobyczy, wszak ekipie gości na naszym boisku od kilkudziesięciu lat wyraźnie nie idzie...

Przypominamy, że zgodnie z odgórnymi rozporządzeniami nasz stadion podczas spotkań ligowych jest zamknięty dla publiczności.

 Sędzią głównym środowego meczu będzie Paweł Jurek. W dostępnej nam dokumentacji jego udział w naszych spotkaniach kończył się dotąd remisem i dwiema porażkami. Zapamiętano go z mistrzowskiego dla nas sezonu 2014/15 za skończenie meczu przy wyniku 4:4 tuż po tym, jak obrońca Amatora zapomniał, że nie jest bramkarzem... Po liniach biegać będą Maciej Komendarski i Aleksy Nowosadzki.

Bilans dotychczasowych meczów Orłów z Serokomlą: 11 meczów, 7 wygranych Orłów, 1 remis, 3 wygrane Serokomli, bramki 22-12. Najwięcej trafień dla Orłów: 3 – Miroński, Berliński, 2 – Starek, Paczka, Kusyk (uwaga – nieznani autorzy dwóch bramek).

  

W zaległej XVI kolejce grają (środa):

Amator –  Draco 17

Bogucin – Żyrzyniak 18

Wawel – Wodniak 17

Michów – Wilki 17

Góra Puławska – Gabaryty 17

Orły – Serokomla 17

Kadet – Drzewce 17

Hetman – Skrobów 18 w Puławach, boisko MOSiR

  

Czołówka klasyfikacji strzelców po XVII kolejkach:

21 – Marcin Paprocki (Drzewce)

18 – Sławomir Kłys (Hetman)

17 – Dawid Bartoś (Draco)

15 – Michał Chwiszczuk (Drzewce)

14 – Mateusz Łakomy (Drzewce)

13 – Mateusz Jakubiec (Amator)

12 – Dominik Szymanek (Drzewce)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości