Młodzicy viceliderem. Orlicy na trzecim miejscu.

W rozegranym w sobotę w Lublinie (Sygnał gospodarzem) drugim turnieju II rundy jesiennej orlików starszych Orły Kazimierz zajęły trzecie miejsce. Turniej rozpoczął się dobrze dla kazimierzan. W pierwszym meczu padł bezbramkowy remis z LKS Krężnicą Jarą. W drugiej serii Orły pokonały po bramce Mikołaja Kusia Avenir Jabłonna 1:0. W trzeciej kolejce lepszym okazała się Tęcza Kraśnik. Późniejszy zdecydowany zwycięzca turnieju (komplet punków bez straty bramki) ograł naszych chłopców 2:0. W kolejnym meczu było lepiej. Wygrana 2:1 z Sygnałem Lublin po golach Mikołaja Zachaja i Mateusza Górskiego. Na koniec rozgrywek przyszła pechowa porażka 1:2 z UKS AP Champions Lublin. Honorowe trafienie zaliczył Mikołaj Zakiewicz.
Orły Kazimierz - LKS Krężnica Jara 0:0
Avenir Jabłonna - Orły Kazimierz 0:1 Bramka: M. Kuś
Orły Kazimierz Tęcza Kraśnik 0:2
Sygnał Lublin - Orły Kazimierz 1:2 Bramki: M. Zachaj, M. Górski
Orły Kazimierz - UKS AP Champions Lublin 1:2 Bramka: Mikołaj Zakiewicz
Skład Orłów: M. Adamczyk, M. Walencik, M. Kuś, P. Araucz, M. Zakiewicz, Żur, M. Zachaj, E. Pałac, W. Syta,
Tabela turnieju:
1 Tęcza Kraśnik 15 11:0
2 UKS AP Champions Lublin 12 7:2
3 Orły Kazimierz 7 4:5
4 LKS Krężnica Jara 7 3:7
5 Sygnał Lublin 1 2:7
6 Avenir Jabłonna 1 0:6
Tabela cyklu:
1 Tęcza Kraśnik 27 22:3
2 UKS AP Champions Lublin 25 15:3
3 Orły Kazimierz 14 9:8
4 Sygnał Lublin 10 10:10
5 LKS Krężnica Jara 10 6:17
6 Avenir Jabłonna 0 0:21
Zajmujący trzecie miejsce w lidze Młodzicy młodsi Orłów Kazimierz w niedzielę zdali trudny test wygrywając w Rykach z dotychczasowym viceliderem 4:2. Ta wygrana pozwoliła naszym wspiąć się na drugie miejsce w tabeli kosztem gospodarzy. W pełni skoncentrowani i świadomi stawki o jaką grają lepiej mecz rozpoczęli przyjezdni. Już w 3 minucie rzut rożny wykonywany przez Dominika Mirońskiego na bramkę zamienia Wojciech Zachaj. Za chwilę w 6 minucie mamy już 2:0. Rzut wolny, a egzekutorem i to skutecznym - Dominik Miroński. W 11 minucie groźny strzał Michała Żura broni bramkarz MKS-u lecz jest już bezradny wobec dobitki Wojtka Zachaja. 3:0! Nokaut? Wydawałoby się że tak. Ale w 14 minucie bramkę zdobywają ryczanie. A w zasadzie pomaga im w tym jeden z naszych obrońców. W 20 minucie Ryki poszły za ciosem i po zamieszaniu w naszym polu karnym łapią kontakt. Na więcej jednak tego dnia nie było ich stać. W 22 minucie pożar bowiem ugasił Dominik. Skopiował rzut wolny wykonywany wcześniej. Do przerwy Orły miały pewne prowadzenie i co cieszy było ono konsekwencją dobrej i mądrej gry. Po przerwie ku zdziwieniu obserwatorów więcej bramek nie padło. Orły wprawdzie nie skupiły się na obronie rezultatu, mając więcej z gry często gościły pod bramką MKS-u. Bramkarz rywali popisując się kilkoma udanymi interwencjami uchronił ryczan przed wyższą przegraną. Jego vis a vis Piotr Bieniek również nie był bezrobotny. Miał wprawdzie mniej zajęcia od kolegi z Ryk, lecz w momentach zagrożenia spisywał się bez zarzutu. Zostało to pochwalone przez trenera Damiana Mirońskiego (w nagrodę czekolada), któremu również podobało się to, że Piotr wykazał się wyjątkowo chłodną głową jak na siebie.
MKS Ryki - Orły Kazimierz 2:4 (2:4) 14' , 20' - W. Zachaj 3' , 11", D. Miroński 6', 22'
Skład Orłów: P. Bieniek - D. Miroński, K. Lasota, J. Żur, B. Dzikowski, S. Podrażka, A. Pawłowski, M. Żur, W. Zachaj ponadto: H. Grzegorczyk, J. Ścibior
Reasumując można optymistycznie spoglądać w przyszłość. A w niej w najbliższy weekend mecze u siebie. Orlicy starsi w sobotę 14 października będą gospodarzem ostatniego już w tym roku turnieju. Start o godzinie 10.00. W niedzielę młodzicy młodsi zmierzą się z Laskovią Baranów.
Komentarze