Orlicy na czwartym miejscu w Firleju.

Drużyna Orłów Kazimierz zajęła bardzo dobre czwarte miejsce na turnieju orlików rozegranym w sobotę w Firleju. Gospodarzem imprezy był KS Orlik Lubartów, a rywalizowało ze sobą 10 ekip. Pierwsza faza toczyła się w dwóch pięciozespołowych grupach, druga to mecze pucharowe o konkretne miejsca. Orły do gry wkroczyły prosto z podroży, którą nieco wydłużyła niesprzyjająca aura. W pierwszym grupowym meczu z Żyrzyniakiem padł pomimo wyraźnej przewagi z naszej strony bezbramkowy remis (kolejny już 4 z rzędu z tą drużyną!). W drugim przyszła porażka z ekipą gospodarzy Orlikiem Białym Lubartów 0:3. Przebudzenie nastąpiło w kolejnych meczach. 2:0 z Sygnałem I Lublin po golach Jakuba Żura i Mateusza Górskiego włączyło naszych do gry o półfinał. Ostatni grupowy bój z MOSiR-em Lubartów zakończył się naszym zwycięstwem 1:0 po przedniej urody bramce Michała Żura zdobytej z rzutu wolnego bitego z własnej połowy. Tym samym Orły kosztem MOSiRu awansowały do półfinału z drugiego miejsca w grupie.

Grupa A                                                                                      Grupa B

1 Orlik Biały Lubartów  10   9-1                                            1 Skarpa Lublin             8     7-3

2 Orły Kazimierz         7    3-3                                           2 Sygnał II Lublin            7    5-2

3 MOSiR Lubartów        7    9-3                                           3 Orlik Czerwony Lub.    6     3-3

4 Żyrzyniak Żyrzyn        2    0-9                                           4 Orlik Czarny Lubartów  4    3-7

5 Sygnał I Lublin           1     1-6                                           5 Laskovia Baranów       2     1-4

W półfinale Orły zagrały ze Skarpą Lublin najbardziej wyrównany mecz ze wszystkich w turnieju. Szanse na zwycięstwo miały obie ekipy. Co chwila iskrzyło pod bramkami a walka czasami nawet wręcz trwała na całym boisku. Dość powiedzieć że sędzia zawodów co jest ewenementem w rozgrywkach dziecięcych (w dodatku towarzyskich) poza karmi minutowymi pokazał dwie czerwone kartki. Najpierw wyrzucił z boiska krewkiego zawodnika Skarpy, który w niekulturalny sposób bez piłki zaatakował Jakuba Żura, później zaś tu już nie wiadomo za co (może skuteczną próbę samoobrony) samego pokrzywdzonego (!).  Spotkanie wygrali lublinianie 1:0 i weszli do jak się później okazało zwycięskiego dla nich finału. Orły natomiast w spotkaniu o trzecie miejsce uległy  0:1 Sygnałowi II Lublin. Ostatecznie  nasi zawodnicy zajęli niezłe 4 miejsce, pokazując przy tym wielką waleczność i wolę zwycięstwa. Te dwie cechy muszą zaprocentować w dalszych etapach ich piłkarskiego rozwoju.

Skład Orłów: Mikołaj Zakiewicz, Jakub Żur, Mateusz Walencik, Wiktor Syta, Mikołaj Włodek, Michał Żur, Mateusz Górski, Patryk Araucz, Mikołaj Kuś