Wisła płynie przez boisko
Spotkanie Orłów Kazimierz Dolny z Turem Milejów zostało rozegrane w Górze Puławskiej, ponieważ boisko Orłów zostało zalane przez Wisłę.
– Woda sięga prawie do poprzeczki. Już nie mamy gdzie grać i trenować. Z pewnością klub wystąpi o pomoc finansową. Powódź miała wpływ również na skład personalny mojego zespołu. Dzisiaj miałem do dyspozycji zaledwie jednego rezerwowego, bo część zespołu musiała ewakuować się z zalanych terenów – tłumaczy Mirosław Banaszek, opiekun Orłów.
Przeciwności losu mocno scementowały jego drużynę, bo ekipa z Kazimierza Dolnego wygrała już drugi mecz z rzędu. Bohaterem spotkania został Dawid Matyjaszek, strzelec dwóch bramek. Trzecie trafienie dołożył Arkadiusz Tomaszewski. – Dopiero w sobotę rano zapadła decyzja o włączeniu go do kadry – dodał Banaszek. Rywale mieli poważny problem ze wstrzeleniem się w bramkę Piotra Guzka. Sam Mirosław Pietraś zmarnował cztery dogodne sytuacje.
Orły Kazimierz Dolny – Tur Milejów 3:1 (1:0)
Bramki: D. Matyjaszek (25,85), Tomaszewski (90) – W. Kozak (80).
Orły: Guzek – Kusyk, Sałecki, Banaszek, G. Grykałowski, J. Grykałowski, Pięta, Wolszczak, M. Matyjaszek, D. Matyjaszek, Kowalik (46 Tomaszewski).
Tur: Bakiera – Roczon, Zielony (85 Derkacz), Walicki (46 Ł. Kozak), Krasny (90 Idzik), Turski, S. Gołąb, Ł. Gołąb, Górski, Pietraś (60 W. Kozak), Czubacki.
Żółte kartki: J. Grykałowski – Krasny, Górski, Pietraś. Sędziował: Sachajko. Widzów: 50.
źródło:www.dziennikwschodni.pl
Komentarze