Zebrali lanie od B-klasowicza
Leokadiowianie dobrze znają boisko Orłów, wszak w przeszłości nie raz występowali na nim w roli gospodarzy (tu podczas meczu z Jaworzanką w maju 2019, fot. fanpage SKS)
Drugą wysoką porażkę w drugim tego lata meczu kontrolnym poniosły na swoim boisku Orły Kazimierz. Tym razem w późne niedzielne popołudnie uległy występującemu w grupie II klasy B Leokadiowowi 0:4. Nie wróży to dobrze przed naszym przyszłotygodniowym pierwszym oficjalnym meczem nowego sezonu...
Pozbawione kilku ważnych zawodników Orły (Leszek Lis, Mateusz Karaś, Amadeusz Żybura, Adrian Mróz, Krzysztof Śpiewak, Robert Grzyb, Paweł Bulzacki, Damian Miroński) wypadły w tej konfrontacji, w porównaniu do solidnie prezentującego się przeciwnika, słabo. Wprawdzie pierwsza bramka została przez gości zdobyta z wyraźnej pozycji spalonej, druga już jednak prawidłowo – Marcinowi Miturskiemu uciekła piłka, co skwapliwie wykorzystał wybiegający ze skrzydła zawodnik, przejmując ją i uderzając pod poprzeczkę. Gospodarze stworzyli sobie w tym spotkaniu wiele okazji do strzelenia gola, lecz podobnie jak w meczu z Hetmanem, ewidentnie brakowało im wykończenia. Na nic zdawały się więc liczne dośrodkowania...
To wprawdzie tylko sparing, ale przecież jest on rozgrywany w jakimś celu, a niektórzy nasi gracze zdają się tego typu gry zupełnie lekceważyć, co przecież widać i co potem odbija się w meczu oficjalnym, podobnie jak odpuszczanie treningów... Podkreślmy, że swoją szansę od trenera wykorzystał w niedzielę jeden z zawodników testowanych, który w drugiej połowie bardzo pewnie radził sobie na boku obrony. "Strażacy" po zmianie stron wbili nam jeszcze trzecią bramkę, a kropkę nad i postawili po błędzie kazimierzan w ustawieniu formacji i wyjściu na sam na sam z bramkarzem.
Orły Kazimierz – SKS Leokadiów 0:4 (0:2)
?, ?, ?, ?
Orły: zawodnik testowany III (46 Juszczuk) – Bonecki (55 zawodnik testowany II), Miturski, Maciejczyk, Lasota – Krzyżanowski (46 zawodnik testowany I), Nachowicz, Berliński, Starek, Zawiślak (46 Pogoda) – Borowski.
Sędziował: Komorek.
Komentarze