12 miesięcy, 32 mecze, 55 goli

Piłkarze oranje na boisku w Szczekarkowie na chwilę przed zapomnieniem, że wilk to gatunek chroniony (fot. fanpage KSGP)

W XXI kolejce rozgrywek drugiej grupy klasy A okręgu lubelskiego Orłom Kazimierz przyjdzie zmierzyć się w wyjazdowym meczu z przodownikiem rywalizacji – Górą Puławską. Wśród fanów gości tylko niepoprawni optymiści, fachowo nazywani pacjentami ośrodka zamkniętego, mogą tu liczyć na jakąkolwiek zdobycz punktową. Z drugiej strony – jesienią byliśmy o mały włos od remisu...

 Drużyna z lewego brzegu Wisły prowadzona przez naszego dawnego zawodnika Michała Walendziaka odniosła do tej pory szesnaście zwycięstw, trzykrotnie poległa, a raz podzieliła się punktami; różnica trafień wynosi 74-26. Ciekawe, że lider aż dwukrotnie zgubił punkty z przeciętnym Michowem (1:3 i 2:2); ponadto przegrał jedynie z Cisami (1:3) i Żyrzyniakiem (1:2). Spośród czternastu uczestników ligowej rywalizacji to Góra na swoim boisku punktuje najlepiej i to Góra strzela na nim najwięcej. Ogółem najwyższe zwycięstwa odniosła z Kadetem i Draco (po 7:0), Wilkami (6:1 i 6:0) oraz Bogucinem (5:0). Tak samo albo i bardziej, bo swoją szansę traci jednocześnie bezpośredni rywal do awansu, liczą się wyniki 2:0 z Żyrzyniakiem, 4:2 i 3:1 z Amatorem oraz 1:0 i 4:2 z Hetmanem. Kalkulując realistycznie, pomarańczowo-czarna drużyna punkty zgubić może jeszcze tylko w domowym meczu z nałęczowianami w przedostatniej kolejce zmagań, co oznacza że już dziś są naprawdę blisko okręgówki. Byleby nie zgubiła ich pewność siebie.

 O sukcesie dysponującej najlepszą formacją ofensywną w stawce Góry Puławskiej nie zdecydowała wyłącznie skuteczność tejże, choć zawsze to na efekty pracy napastników obserwatorzy zwracają szczególnie baczną uwagę. Największą gwiazdą, prawdziwą perłą jest 22-letni Pawło Semeniuk, a człowiek odpowiedzialny za ściągnięcie go do zespołu powinien chyba dostać klubowy medal dla szczególnie zasłużonych. Tym bardziej, że mógł dziś być w znacznie lepszym piłkarsko miejscu, niż siódma liga polska... Skoro już jednak gra z nami, godzi się przywołać statystyki ukraińskiego bombardiera. Od momentu pojawienia się nieco ponad rok temu w KSGP rozegrał w klasie A 32 mecze (trzy wiosną 2021 opuścił), z czego do siatki rywali co najmniej raz trafiał w 27 grach (czyli było ledwie pięć przypadków, że zagrał i nic nie strzelił), a suma tych trafień to już 55... Dla naszych Orłów na razie był dość łaskawy (ustrzelił nas tylko raz), ale to w niedzielę może się zmienić. Nieco w cieniu Semeniuka pozostaje Mateusz Próchniak, a przecież z piętnastoma golami zajmuje on wysokie, czwarte miejsce w strzeleckiej klasyfikacji ligi.

 Mecz Góra Puławska – Orły jawi się niczym pojedynek dwóch bokserów na granicy kategorii wagowych: jeden jest blisko wyższej, drugi niższej. Ale grać trzeba... Arbitrem zaplanowanego na godzinę 11:00 w niedzielę spotkania będzie Piotr Kachniarz (klasa okręgowa), jego asystentami zaś Maciej Drabik (klasa A) i Kacper Jakubas (niesklasyfikowany). W trzech prowadzonych przez głównego grach Orły zremisowały – z Górą właśnie – i dwukrotnie przegrały.

Bilans dotychczasowych meczów Orłów z Górą Puławską: 17 meczów, 4 wygrane Orłów, 3 remisy, 10 wygranych Góry Puławskiej, bramki 24-38 (w tym walkower 3:0 dla Orłów, gdy na na boisku było 2:2). Najwięcej trafień dla Orłów: 5 – D. Miroński, 3 – D. Matyjaszek.

W XXI kolejce grają:

sobota

Bogucin – Serokomla 11:00

Żyrzyniak – Draco 17:00

Cisy – Wodniak 17:00

niedziela

Góra Puławska – Orły 11:00

Michów – Wilki 12:00

Amator – Mazowsze 15:30

Kadet – Hetman 17:00

Czołówka klasyfikacji strzelców po XX kolejce:

33 – Pawło Semeniuk (Góra Puławska)

25 – Sławomir Kłys (Hetman)

22 – Marcin Paprocki (+4 anulowane, Cisy)

15 – Mateusz Marcinkowski (Wilki), Mateusz Próchniak (Góra Puławska)

14 – Dawid Bartoś (Draco)

12 – Damian Bilski (Bogucin)

11 – Mateusz Jakubiec (Amator), Mateusz Utnicki (Mazowsze)

 Wcześniej od większości rywali, bo już w środę o godzinie 18:00, z zamykającym tabelę Powiślakiem Końskowola zagrali przy ul. Kazimierskiej nasi juniorzy. Rozmiary zwycięstwa (aż 7:1) nadspodziewanie wysokie, co można uznać za rehabilitację po niedzielnym laniu w Rykach. Tym samym naszych kibiców zapraszamy już na sobotę i godzinę 11:00 – wtedy bowiem, również na naszym stadionie, w meczu z także najsłabszym w ichniej lidze OSiR Biłgoraj (do tej pory cztery mecze i zero punktów, bramki 0-15) udział wezmą orli młodzicy. W sezonie jesiennym wygraliśmy z tym rywalem 5:2. Sędzią będzie niejaki Dobrowolski (obecnie poza listą arbitrów). Zapraszamy – emocje nie mniejsze niż w meczach seniorów!