Bohater ostatniej akcji
Bardzo ważne trzy punkty wywieźli z Wilkowa piłkarze kazimierskich Orłów. Strzelcem jedynej bramki w tym twardym i wyrównanym spotkaniu był młody Damian Rybkowski.
Mecz toczył się na nierównym, ciężkim do gry boisku. Problemy z nim mieli także gospodarze, stąd pierwsze akcje często kończyły się w momencie nieoczekiwanego odskoczenia piłki. Po pierwszym kwadransie zarysowała się optyczna przewaga drużyny przyjezdnej. Brakowało jej jednak skutecznego wykończenia akcji, bliscy szczęścia byli Dawid Matyjaszek, po którego strzale piłka wylądowała na górnej siatce i Damian Miroński, który w sytuacji sam na sam uderzył obok prawego słupka. Swoje okazje mieli również gospodarze, dwukrotnie na ich drodze stawał jednak Mateusz Karaś. Sędzia nie dopatrzył się też faulu w polu karnym Orłów i niesłusznie nie podyktował "jedenastki" dla gospodarzy.
W drugiej odsłonie meczu Wilki organizowały sobie coraz to więcej sytuacji, lecz ich napastnicy w dobrych sytuacjach byli wyjątkowo nieudolni, słabo wychodziły im również stałe fragmenty gry. Kazimierzanie mieli dużo szczęścia w tym okresie meczu i kiedy wydawało się, że rywalizacja zakończy się rzadko spotykanym w tej klasie rozgrywkowej wynikiem bezbramkowym Miroński dograł piłkę do niewiele wcześniej wprowadzonego do gry Damiana Rybkowskiego, a ten wpakował ją do siatki i dał swojej drużynie jakże cenne trzy punkty.
Wilki Wilków - Orły Kazimierz 0:1 (0:0)
Bramka: Rybkowski 90'
Skład: Karaś - Miturski (80' Lubicki), Nastaj (46' Zaborek), Tusiński, Ciucias - Świątek, Starczynowski, Cywka (70' Lipnicki), Dusiński, D. Matyjaszek (75' Rybkowski) - Miroński.
Żółta kartka: Daczka (Wilki)
Widzów: 50.
Komentarze