Jego Snajperska Mość Wojciech i inni monarchowie
Podobnie jak w zeszłym roku, tak i teraz po zakończeniu wszystkich rozgrywek, w których rywalizowali piłkarze reprezentujący klub Orły Kazimierz, publikujemy nazwiska zawodników, którzy zajęli czołowe pozycje na listach zdobywców bramek.
Poniższe jest efektem systematycznej, żmudnej i... niewdzięcznej pracy. Aby stworzyć ranking strzelców trzeba oczywiście dysponować materiałem źródłowym. Aby stworzyć WIARYGODNY ranking trzeba jednak dysponować WIARYGODNYM materiałem źródłowym, a z tym nadal są problemy. Autorów goli wpisywanych przez sędziów do pomeczowych protokołów trzeba jeszcze zweryfikować na klubowych fanpage'ach, oraz – o ile jest taka możliwość – na innych portalach i w gazetach. Kwerenda rodzi wiele wątpliwości, bo o ile w przypadku, gdy arbiter podaje inne nazwisko niż opiekun facebookowego kącika drużyny, to co do zasady dajemy wiarę temu drugiemu, ale co gdy gdy ten milczy, fanpage nie istnieje lub jest prowadzony opieszale? Kibice śledzący wydarzenia w naszej grupie klasy A muszą mieć niezły mętlik w głowie, gdy porównają trzy zestawienia – nasze oraz te publikowane w miarę regularnie przez Lubelski Związek Piłki Nożnej (lzpn.pl) oraz facebookową stronę BKS Bogucin. Każde jest inne! Nie napiszemy samochwalnie, że nasze najlepsze (choć nie mielibyśmy wyrzutów sumienia), pozostawimy to ocenie czytelników.
Niezaprzeczalny jest tylko królewski tytuł dla 23-letniego Pawła Semeniuka. Odkąd wiosną zeszłego roku pojawił się w Górze Puławskiej zdobył wedle naszych wyliczeń już... 63 bramki! Jego wynik w sezonie 2021/22 jest ciut gorszy, niż ten osiągnięty w poprzedniej edycji przez ówczesnego zwycięzcę Sławomira Kłysa (44 trafienia), ale rok temu miał on do dyspozycji cztery mecze więcej. Gołębianin ostatnio strzela trochę rzadziej, lecz jego liczby nadal imponują. Z czołówki po zmianie barw klubowych nie wypadł Marcin Paprocki, nieco poszkodowany przez odebranie strzeleckiego dorobku z meczu z Draco. Barierę dwudziestu punktów przekroczył jeszcze inny reprezentant mistrza grupy Mateusz Próchniak. Z tej czwórki aż trzech uzyskało awans do klasy okręgowej. Czy kolejny sezon będzie teatrem jednego hetmana, czy też objawi się mu godny konkurent?
Czołówka klasyfikacji strzelców lubelskiej klasy A (grupa II) na koniec sezonu:
41 – Pawło Semeniuk (Góra Puławska)
33 – Sławomir Kłys (Hetman)
32 – Marcin Paprocki (+4 anulowane, Cisy)
22 – Mateusz Próchniak (Góra Puławska)
19 – Mateusz Marcinkowski (Wilki)
17 – Dawid Bartoś (Draco)
15 – Damian Bilski (Bogucin)
14 – Mateusz Jakubiec (Amator)
...
12 – Damian Miroński (Orły)
Skromniej niż przed rokiem prezentuje się też wynik zwycięzcy (a właściwie zwycięzców) rankingu pucharowego. Broniący tytułu Paprocki (w edycji 2020/21 zdobył aż dwanaście goli) oddał koronę bez walki – Cisy Nałęczów nie wystartowały w PP – a tytułem najlepszego musiało podzielić się aż pięciu graczy, w tym jeden przedstawiciel naszej ligi.
Czołówka klasyfikacji strzelców Pucharu Polski okręgu lubelskiego na koniec sezonu:
5 – Dominik Szymanek (Drzewce), Daniel Wójcik (Albatros), Łukasz Juchniewicz (Michów), Kamil Kaczanowski (Wisła Annopol), Jakub Bomba (Piaskovia)
4 – Dawid Piorun (Orion), Jurij Perin (Janowianka), Jakub Wójcik (Avia II 3, Avia 1)
...
1 – Jakub Nachowicz (Orły)
Przechodzimy do tematów przyjemniejszych, niż zestawienie z orłem na ostatnim miejscu. Nie traci bowiem formy Wojciech Zachaj, który po raz kolejny bił się o miano najlepszego egzekutora swojej ligi. Ile razy mu się to do tej pory udało – tego nie wie nikt, choć nasza redakcja zawsze robi co może. W porównaniu do zeszłorocznych rozgrywek trampkarzy starszych, w których brali udział chłopcy trenera Piotra Dobosza, ze źródłami jest nieco lepiej: tym razem nie mamy informacji tylko o autorach goli z meczu UKS Dys – Polesie Kock (5:5), autorze trafienia dla gospodarzy w pojedynku Polesie – Legion Tomaszowice (1:1) oraz zdobywcy bramki dla gości w spotkaniu Ruch Ryki – Legion (8:1). Nie ma to żadnego wpływu na kwestię tego, kto jest ostatecznym liderem rankingu, lecz odkrycie tych kart mogłoby wywołać pewne przetasowania w szerokiej czołówce. Pierwsze miejsce Zachaja jest w przeciwieństwie do poprzednich sezonów w 100% pewne, lecz i z tą pozycją wiążą się wątpliwości. Po zsumowaniu goli uzyskanych przez ryczanina Franciszka Kryczkę – autorstwo wszystkich ustalono na podstawie postów publikowanych regularnie na instagramowym profilu Ruchu – na jego koncie także widnieje siedemnastka. Gdzie więc leży problem? Otóż na tymże profilu jego opiekun po ostatnim meczu opublikował zestawienie, w którym... liczby bramek przy nazwiskach kilku zawodników nie pokrywają się z sumą wynikającą z poprzednich wpisów! Kryczce autor "zaliczył" ledwie piętnaście trafień! Kto tu ma problem z matematyką – oto jest pytanie, niżej jako wiarygodniejszą prezentujemy klasyfikację z remisem na szczycie i nawet okolicznościowy obrazek (za jakość przepraszamy, ale grafik jest na urlopie).
Czołówka klasyfikacji strzelców lubelskiej ligi juniorów młodszych (grupa I) na koniec sezonu:
17 – Franciszek Kryczka (Ruch Ryki), Wojciech Zachaj (Orły)
11 – Bartosz Woźniak (Ruch Ryki), Marceli Nowomiński (Ciecierzyn), Mikołaj Głodek (Ruch Ryki)
10 – Patryk Franczak (Ciecierzyn), Patryk Barszcz (Legion), Krystian Jóźwiak (Zawisza), Bartłomiej Kiełczewski (Powiślak)
9 – Jan Niezabitowski (Orły)
Rysunkowa zabawa z karykaturą cracoviaka Ludwika Gintla i wiślaka Henryka Reymana, zamieszczoną przed blisko stu laty w "Przeglądzie Sportowym" (oryginał dostępny w internecie). W sezonie 1928 obaj walczyli o miano króla snajperów drugiego sezonu Ligi (dzisiejszej Ekstraklasy) i wedle ówczesnej prasy zakończyli rozgrywki z dorobkiem 29 bramek każdy. W latach 90. XX wieku Andrzej Gowarzewski dokonał jednak weryfikacji autorstwa kilku goli, przez co obowiązującą dziś kolejnością jest: pierwszy Gintel (28), drugi Reyman (27). Oprócz "poprawionego" wyżej obrazka z całej historii pozostał zabawny fakt, że broniący monarszej godności gracz Białej Gwiazdy w ostatnim meczu z ŁKS nie wykorzystał rzutu karnego. Wówczas nie przywiązano do tego żadnej wagi – gdyby tylko wiedziano, że 70 lat później zabiorą mu za to koronę!
Artykuł kończymy analizą sytuacji na drugim, "srebrnym" poziomie I ligi wojewódzkiej młodzików starszych. Tu tabele będą dwie – wszak aż dwa cykle rozgrywkowe zdążyli w ostatnich dwunastu miesiącach zaliczyć mali piłkarze w tej kategorii wiekowej. Torneo Apertura i Torneo Clausura, niczym w ligach południowoamerykańskich, ale niezmiennie na czele Dominik Gruszka z lubelskiego Sygnału! Widać wyraźnie, że jesienią strzelano więcej, ale to wiosna była bardziej udana dla najlepszego napastnika Orłów Mateusza Górskiego, który w zestawieniu wiosny 2022 zajął czwarte miejsce. "Milik" przyzwyczaił siebie i nas do znacznie okazalszych liczb (przed rokiem na koncie 49 goli!), ale ligi wojewódzkie to zupełnie inny poziom trudności niż lubelskie, w których w poprzednich latach gnębił bramkarzy. Trudno jednak nie zauważyć postępów w celności...
Czołówka klasyfikacji strzelców ligi wojewódzkiej młodzików starszych (grupa B – srebrna) na koniec sezonu jesień 2021:
22 – Dominik Gruszka (Sygnał Lublin)
15 – Igor Czuryło (BKS Biłgoraj)
9 – Artur Solecki (MUKS Kraśnik), Hubert Krzyżanek (Stal Poniatowa)
8 – Tymoteusz Drabik (Motor II)
7 – Karol Cieśla (Motor II), Bartek Wierzbicki (Górnik II), Miłosz Proć (BKS Biłgoraj), Bartosz Cieślak (Vrotcovia), Bartosz Górzyński (Sygnał)
...
4 – Mateusz Górski (Orły)
Czołówka klasyfikacji strzelców I ligi wojewódzkiej młodzików starszych (grupa srebrna) na koniec sezonu wiosna 2022:
12 – Dominik Gruszka (Sygnał Lublin)
10 – Maksym Rabaniuk (Opolanin)
9 – Wojciech Rusiński (AF Głusk)
8 – Mateusz Górski (Orły), Hubert Sobiesiak (Motor II)
7 – Sebastian Wojtaluk (Sygnał Lublin)
6 – Gabriel Bakalarz (Opolanin)
Komentarze