Sezon zakończony. I całe szczęście!
Miny takie jak na powyższym zdjęciu autorstwa Natalii Pyszczak z marcowego meczu z Hetmanem w Puławach (1:7) towarzyszyły najczęściej piłkarzom i kibicom Orłów przy okazji występów tych pierwszych w sezonie 2021/22. Z przodu Jan Niezabitowski, w parterze Patryk Urbaś, z prawej Karol Sujka, w tle sędzia asystent Piotr Pożarowszczyk.
Rekordowa liczba 35 zawodników wzięła w minionym sezonie udział w co najmniej jednym oficjalnym spotkaniu seniorskiej drużyny Orłów Kazimierz. Cóż z tego, skoro niemal nikt z nich nie określi ostatnich miesięcy jako udanych? Odpowiednika w klubowej przeszłości nie ma również wskaźnik czerwonych kartek – aż siedemnastokrotnie sędziowie nakazywali naszym piłkarzom opuszczenie murawy. W opozycji do tego niechlubnego wyczynu stoi otwarta seria siedemnastu spotkań z co najmniej jednym zdobytym golem; to niezły wynik, ale drzewiej osiągnięto znacznie lepszy (35 gier w lidze, do tego jedna w PP). Co jeszcze ciekawego można napisać o przełomie lat 2021/22?
Zanudzilibyśmy czytelników wklejając zestawienia publikowane już na tej stronie w ostatnich miesiącach, postaramy się zatem o nowe, a przynajmniej zaktualizowane. Pisaliśmy już, że Orły po stracie bramki jako pierwsze "rezygnują" z dalszej walki, również że fizycznie gasną wkrótce po przerwie – w nawiązaniu do tego sprawdźmy jak wyglądałby ich ligowy dorobek punktowy, gdyby wszystkie mecze niebiesko-żółtych skończyły się po 45 minutach. Otóż wynosiłby on 26 "oczek", a że w tabeli mamy 19, to potwierdza to poprzednie spostrzeżenia. Jesienią kazimierzanie ugrali dziewięć punktów za pokonanie u siebie Mazowsza, Bogucina i Kadeta, wiosną dziesięć za... ogranie dokładnie tej samej trójki, tyle że w gościach, plus domowy remis z Michowem. Poprawa prawie żadna, choć w tabeli rundy rewanżowej mamy jedenaste miejsce (jesienią ostatnie). 90 puszczonych goli to wprawdzie o bramkę lepiej od zeszłorocznego najgorszego wyniku w dziejach, ale... dzieląc tamten przez trzydzieści gier otrzymamy wskaźnik 3,03 – teraz zaś wpisując w dzielniku 26 dostaniemy 3,46 bramki traconej na mecz – tak złego nie było nigdy!
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
Drugą grupę klasy A okręgu Lublin wygrała Góra Puławska, czyniąc to po raz trzeci – wcześniej w 2009 i 2016. Poprzednie wizyty tej drużyny w okręgówce kończyły się szybkim pokazaniem im drzwi przez bardziej doświadczone ekipy. Czy tym razem pomarańczowym uda się zagościć na szóstym poziomie na dłużej? Ich fani pokładają nadzieję w strzeleckim magazynku Pawła Semeniuka, ale... pamiętamy jak kilkanaście lat temu pod bramkami rywali szalał Paweł Czekaj, a mimo to KSGP skończył na ostatniej pozycji. Z promocji cieszą się też Cisy, choć potrzebowały do tego barażowej dogrywki z Traweną (2:0). One na powrót do tej ligi czekały trochę dłużej, bo osiem lat. Po raz kolejny smakiem musiano obejść się za to w Gołębiu, lecz społeczność Hetmana po udostępnieniu jej tak długo wyczekiwanego stadionu i tak ma powody do zadowolenia. Z tonu nie spuszcza Amator, w przeciwieństwie do nieco zblazowanego Żyrzyniaka. Nadspodziewanie dobrą pozycję wywalczyły Wilki, przeskakując od marca o pięć pozycji w górę. Serokomla – mimo dużych problemów kadrowych w wiosennej części sezonu – obroniła miejsce w środku tabeli, a drugą szansę od losu po odwołanym spadku wykorzystał Michów. Bardzo blado w meczach rewanżowych wyglądały za to jedenastki Mazowsza i Bogucina, odpowiednio siódmy i ósmy zespół pierwszej rundy, które prawie do ostatniej kolejki musiały uciekać przed spadkiem. To nie udało się tylko Kadetowi, który wraca do klasy B po trzyletnim pobycie na wyższym poziomie. Lisowian zastąpią beniaminki: Czarni 1947 Dęblin (stary twór w nowych organizacyjnie szatach) i zupełny nowicjusz – Powiślak II Końskowola. Z klasy okręgowej po trzech latach wraca Garbarnia Kurów. Kończąc ten ligowy przegląd, dodajmy że w ostatnich dwunastu miesiącach najwięcej bramek strzelili piłkarze Góry Puławskiej (równa setka), najmniej GLKS (35), najlepszą defensywą mogli pochwalić się Hetman z Żyrzyniakiem (33 straty), a najczęściej dziurawiono Draco (92 razy).
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
Orły Kazimierz w sezonie 2021/22 po raz 11. wzięły udział w rywalizacji na siódmym poziomie ligowych rozgrywek PZPN, po raz 11. w lidze o nazwie klasa A (ich sezony na siódmym poziomie i te w A-klasie nie pokrywają się w pełni) – co stanowi wyrównanie liczby lat spędzonych w klasie okręgowej – zajmując 13. miejsce w czternastozespołowej stawce (tak samo jak w spadkowym sezonie 2018/19 i tylko raz było gorzej). W zakończonych rozgrywkach Orły odbyły 26 meczów, zdobyły 19 punktów (6 zwycięstw, 1 remis, 19 porażek) z bilansem bramek 37-90 (bilans –53). Pod względem liczby punktów, liczby strzelonych goli, liczby puszczonych goli i ich ilorazu to drugi najsłabszy sezon ligowy w historii. Najwyższe zajmowane miejsce to 10., najniższe – 14. Wystąpiło 33 zawodników (w tym 9 debiutantów, 12 wychowanków i 5 kapitanów) – co jest wyrównaniem rekordu z sezonu 2007/08 – trafiało 10 strzelców (ani jeden pechowiec z drużyn przeciwnych), a w protokołach zapisano 4 trenerów (etatowego i trzech zastępców), a więc tylu co w rekordowych rozgrywkach 2015/16. Bramkę samobójczą zdobył 1 zawodnik. Rozegrano również 1 mecz pucharowy (1/64 finału), który Orły przegrały i odpadły z rozgrywek z bilansem bramek 1-5. Była to 13. edycja PP z udziałem Orłów, choć rozlosowano je w nim po raz 15. W spotkaniu tym wystąpiło 13 graczy (w tym 6 pucharowych debiutantów i 3 wychowanków), trafił 1 strzelec. Mecz pucharowy bez gry ligowej zaliczyło 2 graczy.
Najlepszym ligowym strzelcem zespołu po raz ósmy (poprawiony własny rekord klubu) okazał się Damian Miroński. Od sezonu 2014/15 tylko raz zdarzyło się, żeby "Dymek" nie dzierżył palmy pierwszeństwa w tym względzie (Bartłomiej Hemperek, 2019/20). Oto pełna lista naszych snajperów:
12 – Damian Miroński
8 – Konrad Łukowski
4 – Karol Borowski,
3 – Robert Grzyb, Jan Niezabitowski
2 – Michał Berliński, Jakub Nachowicz
1 – Amadeusz Żybura, Patryk Urbaś, Wojciech Zachaj
Najszybsze bramki: Damian Miroński (1. minuta, 4:3 z Kadetem), Patryk Urbaś (2. minuta, 1:5 z Cisami), Karol Borowski (4. minuta, 1:4 z Amatorem)
W poprzednich latach w klasyfikacji ostatnich podających królował Dawid Matyjaszek, później jego zadania przejął Tomasz Zawiślak. W sezonie 2021/22 piłkę napastnikom podawali... sami napastnicy! Liczba kluczowych zagrań w wykonaniu pomocników (tylko z nazwy?) zaiste śladowa! Oto kolejna z przyczyn takich, a nie innych wyników. Wyliczanka ligowych asystentów w Orłach prezentuje się następująco:
7 – Konrad Łukowski
6 – Damian Miroński
2 – Michał Berliński
1 – Jakub Bonecki, Marek Błaszczak, Krzysztof Śpiewak, Jakub Nachowicz, Robert Grzyb
Ligowa klasyfikacja kanadyjska Orłów (gole+asysty):
18 – Damian Miroński (12+6)
15 – Konrad Łukowski (8+7)
4 – Robert Grzyb (3+1), Karol Borowski (4+0), Michał Berliński (2+2)
3 – Jan Niezabitowski (3+0), Jakub Nachowicz (2+1)
1 – Jakub Bonecki (0+1), Amadeusz Żybura (1+0), Marek Błaszczak (0+1), Krzysztof Śpiewak (0+1), Patryk Urbaś (1+0), Wojciech Zachaj (1+0)
Ranking kartkowiczów – co nie budzi zaskoczenia – padł łupem duetu zawodników od lat zajmujących dwa pierwsze miejsca na klubowej liście wszech czasów i z każdym kolejnym upomnieniem śrubujących swoje osiągnięcia. Na uznanie zasługuje wynik Adriana Mroza, który wykręcił go grając tylko jesienią.
Najwięcej żółtych kartek w lidze:
10 – Michał Berliński, Damian Miroński (+1 jako trener)
8 – Adrian Mróz
7 – Jakub Bonecki
6 – Jakub Nachowicz
5 – Błażej Maciejczyk, Marek Błaszczak, Patryk Urbaś
4 – Dawid Guz
3 – Amadeusz Żybura, Artur Tusiński
2 – Kamil Lasota, Konrad Łukowski
1 – Leszek Lis, Robert Grzyb, Marcin Miturski, Krzysztof Śpiewak
Razem 74 (+1) napomnienia, dwanaście więcej niż przed rokiem (teraz grano cztery mecze mniej). To najwyższy wskaźnik od rekordowego sezonu 2015/16, gdy nasi zawodnicy w trzydziestu meczach obejrzeli 96 żółtych kartek. Błażej Maciejczyk wraz z Michałem Berlińskim zapisali się też w klubowej historii pod innym względem – aż trzy razy w ciągu jednego sezonu sędziowie wyganiali ich do szatni. Wcześniej spotkało to tylko Rafała Ciuciasa (2011/12) i Amadeusza Żyburę (2017/18).
Usunięci z boiska:
3 – Błażej Maciejczyk (w dwóch przypadkach po kumulacji żółtych kartek), Michał Berliński (w jednym przypadku po kumulacji żółtych kartek)
2 – Amadeusz Żybura (w jednym przypadku po kumulacji żółtych kartek), Jakub Bonecki (w obu przypadkach po kumulacji żółtych kartek)
1 – Adrian Mróz (kumulacja żółtych kartek), Dawid Guz, Mateusz Karaś, Marcin Miturski, Damian Miroński (kumulacja żółtych kartek), Patryk Urbaś (kumulacja żółtych kartek), Dominik Pogoda
Ustawmy teraz tych panów w standardowej kolejności od prawej do lewej: Karaś – Maciejczyk, Miturski, Guz, Żybura – Mróz, Berliński – Bonecki, Urbaś, Pogoda – Miroński. Może to jest klucz do idealnego ustawienia?
Najwięcej ligowych minut na boisku:
1858 – Damian Miroński
1762 – Jakub Nachowicz
1716 – Michał Berliński
1593 – Karol Borowski
1538 – Konrad Łukowski
Mecze bramkarzy z czystym kontem:
2 – Leszek Lis (90 minut i 24 minuty), Piotr Guzek (90 minut i 90 minut)
1 – Marcin Miturski (15 minut), Adam Juszczuk (6 minut)
Najwyższa frekwencja na trybunach:
–150 – Bochotnica (Orły – Serokomla 1:3)
Najniższa frekwencja na trybunach:
–30 – Piotrawin (Wodniak – Orły 8:2), Bogucin (Bogucin – Orły 0:1)
Najwyższa frekwencja domowa: –150 (Orły – Serokomla 1:3)
Najniższa frekwencja domowa: –50 (Orły – Kadet 3:1)
Najwyższa frekwencja wyjazdowa: ~130 – Nałęczów (Cisy – Orły 3:0)
Najniższa frekwencja wyjazdowa: –30 – Piotrawin (Wodniak –Orły 8:2), Bogucin (Bogucin– Orły 0:1)
Średnia ligowa frekwencja: domowa 86,15; wyjazdowa 70,77; łącznie 78,46
Najstarszy gracz: Stanisław Mróz (50' 44)
Najmłodszy gracz: Krystian Frąg (15' 119) – rekord klubu
Najstarszy strzelec: Konrad Łukowski (39' 104)
Najmłodszy strzelec: Wojciech Zachaj (16' 155)
Gole z karnych: 9 (6 – Łukowski, 2 – Miroński, 1 – Niezabitowski)
Zmarnowane karne: –
Gole z karnych dla rywali: 6 (3 – Cezary Wiejak z Żyrzyniaka, 1 – Sławomir Kłys z Hetmana, Karol Kilijanek z Serokomli, Pawło Semeniuk z Góry Puławskiej)
Zmarnowane karne dla rywali: 1 (1 – Patryk Turski z Wodniaka, Lis obronił)
Gole z wolnych: 1 (1 – Grzyb)
Gole z rożnych: –
Gole głową: 8 (2 – Niezabitowski, Berliński, Nachowicz, 1 – Żybura, Łukowski)
Samobójcze dla Orłów: –
Samobójcze dla rywali: 1 (1 – Maciejczyk)
Hat-tricki: –
Najwięcej piłkarzy w sezonie (co najmniej jeden oficjalny występ):
35 – 2021/22
33 – 2007/08
32 – 2011/12, 2012/13
Najwięcej sezonów w Orłach z rzędu (co najmniej jeden mecz w sezonie):
12 – Damian Miroński (2010/11–2021/22), Mateusz Karaś (2010/11–2021/22)
9 – Wojciech Starek (1997/98–2005/06), Michał Berliński (2013/14–2021/22)
Najstarsi piłkarze Orłów usunięci z boiska:
43' 344 – Marcin Miturski (16.04.2022)
41' 175 – Adam Kamola (18.11.2006)
41' 163 – Wojciech Starek (08.10.2005)
Najwięcej goli z rzutów karnych w sezonie:
9 – 2021/22
7 – 2002/03
Najwięcej goli z rzutów karnych w sezonie – zawodnicy:
6 – Konrad Łukowski (2021/22)
5 – Adam Kamola (2002/03); ustawiał piłkę na wapnie tylko jesienią, wiosną zmienił go Jacek Skrzypiec
Komentarze