Stalówka mierzy w awans

Stalówka mierzy w awans

fot. Piaskovia Piaski

W przedostatniej kolejce rundy jesiennej lubelskiej ligi okręgowej piłkarzy Orłów Kazimierz czeka wyjazd na swoiste derby do pobliskiej Poniatowej. Przeciwnik wymagający, forma się na nas obraziła, warunki atmosferyczne coraz słabsze, ale grać trzeba...

 Reprezentacyjna drużyna Poniatowej swój pierwszy historyczny mecz rozegrała 1 maja 1951 z Opolanką Opole Lubelskie. W 1955 zespół Robotniczego Klubu Sportowego Stal awansował do klasy A, a w 1958 - do klasy okręgowej, w której występowała aż do 1972 (z małą przerwą na A-klasę w sezonie 63-64) i momentu awansu do III ligi. Po spadku powrót na ten szczebel nastąpił w 1983. Poniatowianom marzyła się II liga, jednak założeń tych nie udało im się zrealizować (najlepsze miejsca w tabeli to trzecie w 1984 oraz czwarte w 1985; w rozgrywkach centralnych Stal grała jeszcze w sezonach 85-86 i 87-88). Kolejne lata Stalówka spędziła w klasie okręgowej, a kolejny sukces urzeczywistnił się w 1994, wraz z promocją klubu do nowej IV ligi. Tam szału z wynikami jednak nie było i od 1998 poniatowscy zawodnicy długo skupiali się jedynie na zajmowaniu czołowych miejsc w okręgówce (pomijając króciutki pobyt na wyższym szczeblu w sezonie 02-03). Od 2006 postępował jednak drugi (po tym z lat 80.) złoty okres w historii Stali: najpierw awans do IV ligi, a dwa lata później spowodowany reformą rozgrywek przeskok po barażach aż o dwa szczeble, do nowej, półogólnopolskiej trzeciej ligi (nazwanej dla zmyły imperialistów drugą). Gdy minęła początkowa euforia, bardzo szybko okazało się, że ani zespół ani klub nie pasują do tego stopnia rozgrywek. Upadek przebiegał nieco wolniej, niż budowa lokalnej potęgi, ale boleć musiało i tak... Po powrocie do okręgówki w 2014, Stal zanotowała jeden z najgorszych sezonów w całej swojej historii (ósme miejsce w szóstej lidze).

 W obecnych rozgrywkach podopieczni Konrada Gołębiowskiego próbują przypomnieć sobie i kibicom lata świetności. Po trzynastu spotkaniach zajmują pozycję wicelidera, mając tyle samo punktów, co prowadząca Piaskovia. Dotąd wygrali dziewięć spotkań, raz zremisowali (z Granitem) i trzykrotnie przegrali (0:2 z Piaskami, 1:4 z Wisłą II i przed tygodniem 2:4 w... Wierzchowiskach!!!) Stalowcy bez wątpienia będą bardzo chcieli się zrehabilitować za ostatni blamaż... Najlepszym strzelcem naszego niedzielnego rywala jest, z dziesięcioma trafieniami, Jarosław Wyroślak. Trzy mniej ma Michał Czarnecki.

 Gdy Stal i Orły ligowymi rywalami były na co dzień, stosunki między klubami nie należały do najlepszych. Zaczęło się już w pierwszym meczu, od spięć na boisku, rozrób poniatowskich chuliganów na trybunach i skandalicznych decyzjach LZPN, dyskwalifikujących Związek jako organizatora poważniejszych, niż wiejskie dożynki imprez. W kolejnym było niewiele lepiej, na murawie sypały się czerwone kartki, a na trybunach włosy rwane przez kibiców. Potem bywało już spokojniej (nie licząc zdarzenia z 2004 - pomeczowego ataku "kibiców" Stali na sędziego i uderzeniu go w głowę), choć każde takie spotkanie było nie lada ambicjonalnym wydarzeniem dla obu stron. Orły nie mają w tabelach zapisanego żadnego zwycięstwa nad Stalą, która jest zdecydowanym faworytem niedzielnej konfrontacji, prowadzonej przez sędziego Mikołaja Kostrzewę...

Dotychczasowe mecze Orłów ze Stalą:

2000/01: 4:2 (T. Ciucias, Starek, Golisz 2; unieważniony), 2:2 (M. Dysput, Dudek; powtórka), 1:2 (T. Kleszczyński)

2001/02: 1:2 (J. Skrzypiec), 0:5

2003/04: 2:3 (Starek, Grudzień), 1:2 (M. Skrzypiec)

2004/05: 0:2, 2:2 (Tomaszewski 2)

2005/06: 0:4, 1:3 (Ł. Zjawiony)

Bilans: 11 meczów, 2 remisy, 8 wygranych Stali, bramki 10:27

 

W XIV kolejce grają:

Granit - Niemce N, 11

Piaskovia - Iskra S, 14

Tęcza - Tajfun N, 13

Unia - Perła N, 13

Dąbrowica - Ruch S, 11

Stal - Orły N, 13

POM - Wierzchowiska N, 13:30

Płomień - Wisła II S, 11

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości