Towarzyskie granie na pożegnanie starego roku
Nasi rywale przed czerwcowym meczem ligowym na "domowym" obiekcie KEN w Puławach (fot. fanpage Leokadiowa)
Blisko miesiąc po rozegraniu ostatniego w 2021 meczu ligowego piłkarze Orłów Kazimierz wybiegli dziś na boisko, by w sparingowym pojedynku zmierzyć się z B-klasowym SKS Leokadiów. Lepsi o jedno trafienie na puławskim boisku MOSiR (sztuczna murawa) okazali się gracze trenera Damiana Mirońskiego.
Najlepszy okres gry naszego zespołu to pierwsze trzydzieści minut, podczas których wyraźnie górował on nad przeciwnikiem, tylko sporej nieskuteczności Orłów zawdzięczającym zakończenie pierwszej tercji wynikiem 0:2, zaledwie 0:2 (oba gole zdobył prawoskrzydłowy Karol Borowski). W połowie drugiej tercji opiekun niebiesko-żółtych zdecydował się na zmiany w składzie, które skutkowały niestety zmianą obrazu meczu i, co się z tym wiązało, wyniku. SKS zdołał doprowadzić do wyrównania, a na początku ostatniej tercji wyszedł na prowadzenie. W ostatnich fragmentach meczu to jednak Orły przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę i dzięki bramkom Jana Niezabitowskiego i Konrada Łukowskiego zwyciężyły 4:3. Cały mecz w naszej bramce rozegrał junior Szymon Podrażka (nie był to jego debiut w meczu pierwszej drużyny), a wobec nieporozumień w leokadiowskim obozie i stracie przez rywali jednego z obrażonych zawodników, na czas meczu wypożyczyliśmy im Jakuba Nastaja.
W najbliższą środę Orły przeprowadzą ostatni w tym roku trening. Zajęcia wznowią tradycyjnie w styczniu.
Orły Kazimierz – SKS Leokadiów 4:3 (2:0, 2:2)
Borowski (2), Niezabitowski, Łukowski – ?, ?, ?
Orły: Podrażka – Bonecki, A. Mróz, Berliński, Błaziak – Borowski, Frąg, Grzyb, Niezabitowski – Miroński, Łukowski. Grali ponadto: Pogoda, Bulzacki, Hinz.
Sędziował: Komorek.
Grano 3 x 30 minut.
Komentarze