Trzecie miejsce młodych Orłów w Azoty Cup! Żacy zakończyli sezon turniejem w Piaskach.

fot. dziennikwschodni.pl

Dużo grania podczas minionego weekendy miały młodzieżowe drużyny Orłów.

W sobotę w Radomiu Orły wzięły udział w IV ogólnopolskim Turnieju Piłki Nożnej Summer Młodzik Cup 2018. Ten bardzo mocno obsadzony turniej był dobrym poligonem doświadczalnym dla naszych zawodników, gdzie mogli się sprawdzić na tle silniejszych ekip. Zawody rozpoczęły się od może trochę nieoczekiwanego ale z pewnością zasłużonego zwycięstwa nad gospodarzami Młodzikiem Radom 3:0 po bramkach Mateusza Górskiego, Michała Żura i Mikołaja Zakiewicza. Po efektownej wiktorii przyszły trzy pechowe minimalne porażki. 0:1 z Bronią Ustronie (gdzie nie wykorzystaliśmy 5 "setek"), 1:2 z Concordią Piotrków Trybunalski (gol Dominika Mirońskiego) i 1:2 pomimo wyraźnej przewagi z Bronią Radom (tu pocieszeniem był przepięknej urody gol Dominika Mirońskiego zdobyty po strzale z własnej połowy boiska). W ostatnim meczu grupowym  spotkało Orły srogie lanie 0:7 od Pogoni Siedlce.  W drugiej fazie gier spotkaliśmy się z Górnikiem Łęczna po remisie 2:2 (oba gole Dominika) wygraliśmy w rzutach karnych 2:1. Ostatecznie w meczu o 9 miejsce Orły ponownie pokonały 3:0 Młodzika Radom (2 gole Dominika jeden Michała). Turniej wygrał Radomiak Radom przed Juniorem Radom.

Skład Orłów: J. Żur- D. Miroński, M. Walencik, W. Syta, M. Włodek, B. Dzikowski, M. Żur, M. Zakiewicz, M. Adamczyk, M. Górski, M. Zachaj

W niedzielę w Puławach odbył się natomiast II Turniej Młodzików o Puchar Grupy Azoty Puławy. W pierwszej edycji przed rokiem Orły zajęły II miejsce. Tym razem było tylko odrobinę słabiej bo III miejsce. W tegorocznym turnieju było jednak o sukces znacznie trudniej bo wzięło w nim udział więcej drużyn (11 a nie 8), a do rywalizacji przystąpiły mocne Puławiak i Wisła Puławy rocznik 07. Orły zaczęły dość niefrasobliwie i mocno nieskutecznie. W grupowym meczu otwarcia niemal jak reprezentacja na kolejnych MŚ 0:2 z Hetmanem Gołąb. Rywal wprawdzie momentami miał problemy z wyjściem z własnej połowy, a w sukurs przychodziły mu po sześciokroć porzeczka i słupki. Ale jak już mu się udało zaatakować to kończyło się to bramkami. Po zimnym prysznicu Orły w meczu o wszystko rozbiły KS Drzewce 8:1 (Drzewce wygrały wcześniej z Wawelem Wąwolnica 4:0). Pierwsze dwie bramki zdobył Mikołaj Zakiewicz. Mikołaj to z pewnością największy bohater Turnieju. W późniejszym meczu fazy finałowej z Wisłą Puławy walcząc o piłkę z rywalem upadł tak nieszczęśliwie że złamał sobie rękę.  Potrzebna była hospitalizacja i zabieg operacyjny. Młody Orzeł pomimo bólu dzielnie znosił tą dramatyczną sytuację. Mikołajowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Wracając do meczu z Drzewcami to kazimierzanie choć ustępujący znacznie rywalowi warunkami fizycznymi robili na boisku co chcieli. Na listę strzelców wpisali się kolejno  Mateusz Górski x 2, Michał Żur, Mikołaj Włodek oraz co cieszy najbardziej po raz pierwszy w karierze Kajetan Dreshaj i Emil Pałac. W równolegle rozegranym meczu naszej grupy Wewel Wąwolnica zremisował 1:1 z Hetmanem i otworzył się droga do zajęcia pierwszego miejsca i gry w finałach. Orły ją wykorzystały pewnie ogrywając wąwolniczan 3:0, a ozdobą spotkania był najpiękniejszy gol turnieju zdobyty przez Mateusza Walencika, który huknął bombę z ok. 20 metrów w samo okienko bramki Wawelu.  Dwie pozostałe bramki to dzieło Mateusza Górskiego. W ostatnim meczu naszej grupy KS Drzewce wygrał z Hetmanem Gołąb 3:1 co zapełniło nam pierwsze miejsce i awans do fazy finałowej wraz ze zwycięzcami dwóch pozostałych grup. W niej zmierzyliśmy się z najpierw Wisłą Puławy. Mecz źle ułożył się dla naszych bo już w 2 minucie straciliśmy bramkę. Później Orły starły się gonić wynik lecz silny rywal umiejętnie się bronił i skutecznie wyprowadzał swe ataki. Na domiar złego wypadek Mikołaja Zakiewicza podciął Orłom skrzydła i mecz zakończył się rezultatem 0:3. W kolejnej grze Puławiak ograł Wisłę 2:1. Na zakończenie zmagań Orły zmierzyły się z Puławiakiem. Teoretycznie wysokie zwycięstwo dawało nam pierwsze miejsce. Niestety mające w nogach dwudniowe granie Orły, w dodatku z przetrzebionym urazami składem, musiały ograniczyć taktykę do głębokiej defensywy. Puławiak osiągnął momentami przygniatającą przewagę, ale od czego był w bramce Bartosz Dzikowski. Bartek dokonywał między słupkami rzeczy wręcz niemożliwych, broniąc w beznadziejnych zdawałoby się sytuacjach. Swoją grą przysporzył o ból głowy zawodników rywala i wywołał olbrzymi entuzjazm na trybunach. Niestety ten jedyny raz zabrakło szczęścia i przegraliśmy 0:1. Turniej wygrał Puławiak przed Wisłą Puławy i pozostawiającymi za sobą świetne wrażenie Orłami.  Na zdjęciu ceremonia dekoracyjna medalami oraz sympatycznymi upominkami od Grupy Azoty Puławy.

Skład Orłów: B. Dzikowski - J. Żur, M. Adamczyk, M. Walencik, W. Syta, P. Araucz, M. Czapla, M. Włodek, M. Zakiewicz, K. Dreshaj, E. Pałac, M. Żur, M. Górski

W poniedziałek w Piaskach wiosenne ligowo - turniejowe zmagania zakończyła najmłodsza ekipa kazimierska grająca w kategorii żaków. Tym razem poszło gorzej niż przed tygodniem (w Bochotnicy było pierwsze miejsce), na co wpływ miały z pewnością kłopoty kadrowe. Orły przegrały 1:3 z KS Nasutowem (gol Patrycji Szymczyk pierwszy w karierze), 0:2 z LKP Motorem Lublin, 0:3 z Piaskovią Piaski, 1:5 z MUKS-em Jabłonna (gol Emila Pałaca) i 0:2 z Orką Kluczkowice. Przypomnijmy, że to był debiutancki występ Orłów w dodatku dysponujących w każdym z 5 rozegranych turniejów najmłodszym składem spośród wszystkich rywali.  Osiągane wyniki nie były tutaj najważniejsze bo przyszłość piłkarska dopiero przed nimi.

Skład Orłów: E. Pałac- M. Górecki, S. Rozwód, J. Małecki, J. Twardowski, P. Szymczyk, M. Banaszek, J. Podrażka, K. Lewkowicz, D. Krawiec