Zwycięska premiera wzmacnia lidera

Pierwszą w historii domową wygraną nad Orłami odniosła dziś na swoim boisku janowiecka Serokomla. Prowadzeni przez Marka Nowaka (w zastępstwie Rafała Dryka) gospodarze po zaciętym, choć nie stojącym na wysokim poziomie pojedynku zwyciężyli 1:0 po bramce Alberta Kusia w końcowym fragmencie spotkania.
Goście wyszli na murawę bardzo mocno zmotywowani, ale pary na silny pressing wystarczyło im ledwie na kilka minut. Oba zespoły zaprezentowały w grze podobną jakość, duże zaangażowanie i małą spójność, którą dodatkowo utrudniało nierówne boisko. Jednak to miejscowi dochodzili do lepszych sytuacji podbramkowych (nasi obrońcy mieli wiele problemów z szybszymi od nich napastnikami janowczan), w których finale brakowało im zdecydowania, szczęścia (poprzeczka) bądź szybszy w polu karnym był Leszek Lis. Niebiesko-żółci nie mogli za to poradzić sobie z bardzo pewnie dziś zażegnującym niebezpieczeństwo Pawłem Dusińskim; z przodu brakowało nam też pomysłu i pewności siebie. No i od 26. minuty musieliśmy radzić sobie bez kluczowego gracza środka pola, Dawida Matyjaszka, który skręcił kostkę.
Jedyne trafienie padło w 84. minucie po długiej piłce ze środka pola i kiksie Amadeusza Żybury naciskanego przez Alberta Kusia, który uciekł obrońcy i pokonał Lisa. Nasz zespół chciał wyrównać, ale za słabo próbował, a Serokomla to nie Dąbrowiak czy Puławiak.
Na koniec zaskoczymy czytelników i pochwalimy pewnie i chyba bezbłędnie prowadzącego zawody sędziego Michała Zycha – najlepszy występ arbitra w naszych meczach w tym sezonie.
Serokomla Janowiec – Orły Kazimierz 1:0 (0:0)
Kuś 84
Orły: Lis – Błaziak, Rak, Żybura, Berliński – Hinz (71 Miturski) – Maciąg (77 Karaś), Miroński, Matyjaszek (k, 30 Borowski), Zawiślak (52 Nachowicz) – Hemperek.
Sędziował: Zych oraz Chrabąszcz i Nowosadzki.
Widzów: ~130.
Komentarze