Zwycięstwo juniorów, wysoka porażka rezerw

W pierwszy weekend sierpnia przygotowujące do nowego sezonu piłkarskiego gry towarzyskie odbyły dwie nasze drużyny. W piątek domowe zwycięstwo odnieśli juniorzy, w sobotę zaś dotkliwej porażki doznali na wyjeździe zawodnicy rezerw.

 Dla najstarszej młodzieżowej drużyny Orłów rozegrany na bocznym boisku mecz z chłopakami z Końskowoli był pierwszym w tym okresie przygotowawczym. Jedyny gol padł niedługo przed jego zakończeniem, gdy po długim rajdzie i uderzeniu lobem do siatki gości trafił Wojciech Zachaj. Był to pod względem wyniku udany rewanż za rozegrany w czerwcu, już po zakończeniu poprzedniego sezonu ligowego sparing z tym samym przeciwnikiem. Przegraliśmy wtedy 0:4, choć tamten rezultat, delikatnie mówiąc, nie oddawał dobrze obrazu pojedynku.

Orły Kazimierz U-19 – Powiślak Końskowola U-17 1:0 (0:0)

W. Zachaj 87

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

 Pierwszą tego lata jednostkę kontrolną zaliczyli w sobotę również dorośli gracze Stacji Nałęczów. Ich sparingpartnerami byli rezerwiści Orłów Kazimierz, którzy zadebiutowali w grze poza własnym terenem. Mecz zapowiadał się ciekawie, choćby dlatego, że za kilka miesięcy obie ekipy spotkają się ponownie, tym razem by walczyć o ligowe punkty. Choć w naszych szeregach zabrakło kilku osób (kontuzje, ale nie tylko), to w szatni pojawiło się aż osiemnastu zawodników. Najlepiej wyglądaliśmy w pierwszej tercji, gdy kilkukrotnie próbowaliśmy gry kombinacyjnej i za jej pomocą udawało się zagrozić bramce strzeżonej przez szkoleniowca miejscowych Michała Pyśniaka. Dużo słabiej wyglądało to w kolejnych 30 minutach, gdy gościom z trudem przychodziło przedostawanie się na połowę rywala (nie zmieniano stron boiska), który z kolei z dość dużą łatwością przeprowadzał kolejne groźne akcje i w ekspresowym tempie podwyższał prowadzenie. Orły otrząsnęły się dopiero w końcówce, gdy ponownie zaczęły odwiedzać szesnastkę Stacji, ale mimo kilku okazji (m.in. rzut wolny pośredni w polu karnym) nie udało im się zdobyć honorowej bramki.

 Niebiesko-żółci byli słabsi od nałęczowian – gole dla nich zdobyli Sylwester Sykut (dwie), Dominik Ligęza, Kacper Staniecki, gracz testowany i Paweł Kruk – ale chyba nie aż tak, jak wskazywałyby na to rozmiary porażki... Czwarty mecz kontrolny kazimierzanie zagrają w środę 10 sierpnia o godzinie 18:00 na bochotnickim boisku bocznym. Naprzeciw nim staną inni przyszli B-klasowi rywale – GSKS Leokadiów.

Stacja Nałęczów – Orły II Kazimierz 6:0 (0:0, 5:0)

? 33, ? 35, ? 51 k, ? 53 g, ? 56, ? 70

Orły II: Karaś – Zaborek, Miturski, A. Mróz, Krzysztof Lasota – Nastaj, Ł. Maciąg, Budzisz, Kowalski – Wolski, Giza. Grali ponadto: Przychodzień, P. Wosik, J. Zawiślak, Starek, Dobosz, Fiuk, S. Mróz.

Kary dwóch minut: Krzysztof Lasota, A. Mróz.

Sędziował: Cięciara.

Widzów: ~20.

Grano 3 x 30 minut.

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

 Na boiskach okręgu lubelskiego od piątku do niedzieli rozgrywano mecze I rundy Pucharu Polski (jedno ze spotkań przeniesiono na środę). W Woli Sernickiej KS Serniki zremisował 3:3 z Czarnymi Pliszczyn, ale to ci drudzy lepiej wykonywali zarządzone przez sędziego rzuty karne (4-3). Tym samym Orły Kazimierz na mecz drugiego etapu rozgrywek wybiorą się do Pliszczyna; wstępnie zaplanowano go na środę 17 sierpnia.