O coś więcej niż utrzymanie?

O coś więcej niż utrzymanie?

fot. BLKS Granit Bychawa

Po wygranym wyjazdowym meczu w Wierzchowiskach, Orły w niedzielę czeka kolejne spotkanie w gościach. Wyzwanie wydaje się znacznie trudniejsze od ubiegłotygodniowego, tym bardziej, iż jak dotąd na boisku naszego najbliższego rywala nie zwyciężyliśmy...

 Drużyna piłkarska wielosekcyjnego LZS Czarni Bychawa została zgłoszona do rozgrywek ligowych klasy B latem 1965. Zmiana nazwy na LZS Granit nastąpiła siedem lat później, lecz zespół przez kolejne sezony nie potrafił wykonać kroku naprzód i historyczny awans do klasy A stał się faktem dopiero w 1988. Na początku lat 90. rozpoczął się złoty okres w historii Granitu. Wtedy to głównym sponsorem, a i trenerem został właściciel sieci delikatesów Leszpol, Leszek Ciecierski i jako cel postawił sobie awans do III ligi. I był bliski realizacji marzeń - w 1992 wszedł do klasy wojewódzkiej, w 1993 - już jako Bychawski Ludowy Klub Sportowy Granit-Leszpol - do klasy okręgowej, a w 1994 do IV ligi. Tu było już trudniej i premierowy sezon zakończył Granit na szóstej pozycji. Ciecierski stracił impet i klub ugrzązł w dole tabeli, a ostatecznie z tym szczeblem pożegnał się w 1997, po przegraniu wszystkich piętnastu meczów rundy wiosennej. Jak szybko Granit wzbił się w górę, tak szybkie było jego lądowanie i w 1998 był już z powrotem w A-klasie. Renesans Bychawy nastąpił w 2003, kiedy to drużyna z drugiego miejsca w Serie A weszła do okręgówki. Zaczęła świetnie, od trzeciego miejsca jako beniaminek, ale w kolejnych latach znów było słabiej i w 2006 Granit ponownie spadł, by powrócić do ligi okręgowej w 2011. I tu znów na starcie byli blisko promocji (ostatecznie zajęli drugie miejsce, tracąc pięć punktów do mistrzowskiego Opolanina). Kolejne lata to dwukrotnie piąte i w sezonie 14-15 dziesiąte miejsce.

 W rozpoczętych rozgrywkach bychawianie zajmują w tabeli czwartą pozycję, notując następujące wyniki: 2:2 w Piaskach (do przerwy przegrywali 0:2 po dwóch kompromitujących błędach bramkarza Kamila Małeckiego), 4:0 z Wierzchowiskami, 0:2 w Pucharze w Piotrowicach i 3:3 w Bełżycach (do 74. minuty przegrywali 0:3...) Nowy-stary grający trener, Jarosław Stępień stracił latem ze składu Piotra Chrześciana (przeniósł się do Poniatowej), ale zyskał za to bramkarza lubelskiego Sygnału Michała Komora i pamiętanego u nas z gry w Orionie Niedrzwica Mirosława Ciocha. Najwyżej spośród jego podopiecznych w klasyfikacji strzelców plasuje się obecnie Michał Popławski (trzy trafienia). Słowa działacza Granitu, Jacka Osinka, jakoby celem zespołu na ten sezon było tylko utrzymanie wydają się nadmierną kurtuazją...

Granitowi i Orłom posędziuje w niedzielę jako arbiter główny Kamil Kowalski.

Dotychczasowe mecze Orłów z Granitem:

1999/00: 4:2 (Starek, Dudek 2, Popławski), 1:2 (Dudek)

2003/04: 3:4 (D. Dysput, Migdal, M. Skrzypiec), 2:4 (Filipowski, D. Dysput)

2004/05: 2:0 (Kozieł, Berliński), 1:1 (Styła)

2005/06: 2:1 (Walendziak, Tomaszewski), 1:1 (Starek)

Bilans: 8 meczów, 3 wygrane Orłów, 2 remisy, 3 wygrane Granitu, bramki 16:15

 

W IV kolejce grają:

Granit - Orły N, 17

Wierzchowiska - Ruch N, 16

Perła - Wisła II N, 16

Tajfun - Płomień N, 14

Iskra - POM N, 15

Niemce - Stal N, 11

Piaskovia - Dąbrowica S, 17

Tęcza - Unia N, 16

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości