Wisła za głęboka dla trampkarzy
W inauguracyjnym meczu II Ligi Wojewódzkiej Trampkarzy Orły wyraźnie uległy Wiśle Puławy. Niedzielne spotkanie odbyło się w samo południe na sztucznym boisku przy ZSO nr 1 im. KEN w Puławach. Mimo, że upał dawał się obydwu zespołom mocno we znaki nie brakowało walki i emocji. Początek zawodów był bardzo wyrównany, jednak brakowało konkretów pod bramkami. Orły szukały szans ze stałych fragmentów gry lecz bezskutecznie. Tuż przed pauzą na uzupełnienie płynów jedyny jak do tej pory błąd naszej defensywy zakończył się w 21 minucie utratą bramki. Wisła mogła podwyższyć lecz świetnie spisywał się w naszej bramce Emil Pałac. W 33 minucie powinien być remis. Michał Banaszek idealnie zacentrował z rzutu rożnego, a strzał Mateusza Górskiego z linii bramkowej wybili wiślacy i momentalnie wyszli z kontrą. Tym razem pojedynek sam na sam z napastnikiem gospodarzy wygrał Emil. W 37 minucie tracimy drugą bramkę po silnym strzale sprzed pola karnego. Do przerwy 0:2. Drugie 40 minut Orły rozpoczęły z dużą wiarą w możliwość zmiany losów pojedynku. W 45 minucie niestety tracimy kolejnego gola. Trochę z niczego. Zawodnik gospodarzy nie mając pomysłu na rozegranie akcji, oddał strzał z dalszej odległości. Piłka lecąc wysokim lobem wpadła tuż pod poprzeczką naszej bramki. Gol z tych nie do obrony. Z naszej strony bardzo bliski trafienia w 49 minucie był Oskar Trześniowski, lecz będąc oko w oko z bramkarzem "Dumy Powiśla" przestrzelił. W przeciągu 120 sekund pomiędzy 52 i 54 minutą Wisła definitywnie rozstrzygnęła losy pojedynku po dwóch skutecznych kontrach. Kazimierzanie stworzyli sobie pomimo niekorzystego wyniku kilka okazji. Wyraźnego pecha mieli jednak Mateusz, Oskar i Mikołaj Miturski. Wisła z kolei była skuteczniejsza i ustaliła wynik na 0:6 w 70 minucie. Tuz przed końcem meczu jeszcze dwukrotnie swoimi wysokimi umiejętnościami bramkarskimi popisał się Emil. Na pochwały zasługuje również debiutujący dziś w naszej drużynie Miłosz Kiljanek, któremu życzymy wielu udanych występów w orlich barwach. Wygrana gospodarzy była zasłużona, ale gdyby Orły wykorzystały swoje szanse wynik wyglądałby sympatyczniej. Brawa należą się jednak podopiecznym trenera Marcina Lewtaka za walkę do końca pomimo niesprzyjających warunków. No cóż pierwsze koty za płoty. Kolejne spotkanie trampkarze rozegrają w niedzielę o 11.00, gdy w Bochotnicy podejmować będą Stal Poniatowa. Młodzieżowe rozpoczęcie sezonu na naszym obiekcie będzie miało miejsce już w środę o 17.00, gdy młodzicy starsi podejmować będą LKS Skrobów.
Wisła Puławy - Orły Kazimierz 6:0 (2:0) Bramki: 21', 37', 45', 52', 54', 70'
Skład Orłów: E. Pałac, F. Mitura, M. Banaszek, M. Piekoś, M. Kiljanek, J. Małecki, K. Trześniowski, Z. Zagozdon, M. Górski, O. Trześniowski, P. Kałdonek,, M. Miturski, K. Byszewski, K. Godziszewski
kary: Wisła - 8 minut Orły - 2 minuty (Banaszek)
Komentarze