Żacy z pierwszym zwycięstwem. Orlicy zdobyli Zakrzówek.

W piątkowym turnieju żaków, który odbył się w Puławach nasi zawodnicy zajęli czwarte miejsce. Orły pojechały na zawody młodszym rocznikiem 2010 bez zawodników z 2009 roku (przygotowywał się w tym czasie do Pierwszej Komunii) z tylko jednym rezerwowym.  Ze starszymi  rywalami zgrywający się dopiero co kazimierski zespół miał ograniczone szanse. W pierwszym meczu ulegliśmy Wiśle Józefów 0:6. W kolejnym z Puławiakiem (1:8)  szczęśliwie zdołał nas zasilić Mateusz Górski. I ten właśnie zawodnik już w 5 sekundzie (!) swojego pobytu na boisku zdobył honorową bramkę (pewnie rekord klubu). Następnie z  Wisłą Puławy  przegraliśmy 1:9 po bramce Mateusza. W ostatniej grze historyczne zwycięstwo (nie liczymy dwóch walkowerów z Wisłą Puławy). Orły z Gigantem Smile Dęblin wygrały 4:1. A zagrały po profesorsku, posiadając wyraźną przewagę od pierwszej do ostatniej minuty spotkania.  Po dwa gole strzelili Mateusz Górski i rozgrywający rewelacyjny turniej Szymon Rozwód. Kolejny turniej za tydzień. Miejsce i termin poznamy za parę dni.

Skład Orłów: M. Górecki- A. Zagozdon, K. Lewkowicz, D. Krawiec, S. Rozwód, J. Małecki, J. Twardowski, J. Podrażka

Wyniki turnieju: Puławiak - Wisła Puławy 3:1, Puławiak - Gigant Dęblin 11:0, Wisła Józefów- Orły Kazimierz 6:0, Wisła Puławy - Gigant Dęblin 7:0, Puławiak - Orły 8:1 (gol M. Górski), Wisła Józefów - Gigant Dęblin 4:2, Wisła Puławy - Orły Kazimierz 9:1 (gol M. Górski), Wisła Józefów - Puławiak 1:1, Wisła Puławy - Wisła Józefów 3:1, Orły Kazimierz - Gigant Dęblin 4:1 (bramki: M. Górski 2, S. Rozwód 2),

Tabela turnieju:                                                   Tabela cyklu:

1 MKS Puławiak       10   23:3                    1 MKS Puławiak                 34       53:4

2 Wisła Puławy           9    19:5                   2 Wisła Józefów                 22       28:15

3 Wisła Józefów          7    9:5                     3 Gigant Smile Dęblin       15       24:44

4 Orły Kazimierz       3    6:24                   4 Orły Kazimierz              9         18:52

5 Gigant Smile Dęblin 0    3:25                   5 Wisła Puławy                  9         19:29    

Poważniejsze kłopoty kadrowe spotkały w sobotę orlików starszych. Na zbiórkę stawiło się ledwo 6 zawodników. Na szczęście udało się dobudzić jeszcze dwóch śpiących Orłów i na turniej do Zakrzówka pojechali z jednym rezerwowym.  I jak to w sporcie bywa problemy scementowały zespół. Orły okazały się najlepsze pewnie wygrywając zawody. W pierwszym meczu było 1:0 Żyrzyniakiem (gol M. Żura). W drugim kolejna wygrana tym razem 2:1 z gospodarzami Stokiem Zakrzówek. Jako pierwszy bramkę strzelił Stok, do wyrównania doprowadził M. Żur, a zwycięską bramkę zdobył tuż przed końcem meczu M. Włodek. W trzeciej grze pechowo remisujemy z Avią Świdnik 1:1 (gol B. Dzikowskiego). Z UKS Football Academy Lublin było pewne zwycięstwo 5:3 (gole: M. Żur 3, M. Włodek, M. Zachaj). W ostatniej grze z Lublinianką - CIecierzynem po zaciętej walce padł remis 1:1 (gol M. Żur).

Skład Orłów: M. Peirs - J. Żur, M. Adamczyk, B. Dzikowski, M. Włodek, M. Zachaj, M. Żur, M. Walencik

Wyniki turnieju: Stok Zakrzówek - F.A Lublin 0:0, Orły Kazimierz - Żyrzyniak 1:0 (M. Żur), Ciecierzyn-Avia Świdnik 0:0, Stok Zakrzówek- Orły Kazimierz 1:2 (M. Żur, M. Włodek), Żyrzyniak - Ciecierzyn 1:1, FA Lublin - Avia Świdnik 2:0, CIecierzyn - Stok Zakrzówek 3:2, Orły - FA Lublin 5:3 M. Żur 3, M. Włodek, M. Zachaj), Avia Świdnik - Żyrzyniak 1:2, Orły Kazimierz - CIecierzyn 1:1 (M. Żur), Stok Zakrzówek - Avia Świdnik 2:1, FA Lublin - Żyrzyniak 2:3, Avia Świdnik - Orły Kazimierz 1:1 (B. Dzikowski), Ciecierzyn - FA Lublin 5:1, Żyrzyniak- Stok Zakrzówek 0:2 

Tabela turnieju:

1 Orły Kazimierz   11  10:6

2 Ciecierzyn          9  10:5

3 Stok Zakrzówek  7  7:6

4 Żyrzyniak            7  6:5

5 FA Lublin            4   8:13

6 Avia Świdnik       2    3:7

Młodzicy młodsi w niedzielne południe podejmowali na własnym boisku lidera rozgrywek TOP AP 54 Biała Podlaska. Rywal w dotychczasowych spotkaniach nie dawał żadnych szans konkurentom gromiąc w zasadzie każdego. Podlasianie w 18 meczach strzelili niebotyczną liczbę 157 goli (byłoby więcej ale na mecz w Białej nie dojechał Abramów) tracąc zaledwie 4. Orły nie wystraszyły się jednak  hegemona. Pierwsza połowa była dość wyrównana. Goście starali się atakować ale kazimierzanie mądrze się ustawili na boisku wyprowadzając groźne kontry. W sukurs Orłom przyszły po dwakroć słupek (w tym z rzutu karnego) i poprzeczka. Gdy wydawało się, że na przerwę drużyny zejdą z bezbramkowym remisem AP TOP zdołał strzelić dwie bramki. Szkoda. W drugiej połowie Orły starały się zmienić niekorzystny rezultat dochodząc do kilku bardzo dobrych okazji strzeleckich. Niestety Wojciech Zachaj przegrał z pojedynki sam na sam z bramkarzem gości, a Michał Żur trafił w słupek. Posiadający znaczną przewagę fizyczną gracze lidera nie mogąc poradzić sobie z niezłą obroną i ogólnie grą Orłów strzelali kolejne bramki dopiero w końcówce meczu po strzałach z  dystansu. Przy stanie 0:5 Orły wreszcie dopięły swego zdobywając honorowego gola. Gdy zanosiło się na kolejne po udanej kontrze goście ustalili wynika na 6:1. AP TOP był lepszym zespołem, lecz wynik zupełnie nie oddaje bardzo dobrej postawy Orłów. Jest po prostu za wysoki. Lider przeważał fizycznie i technicznie oraz starał się grać kombinacyjnie, ale mimo to Orły nie dały zepchnąć się do  defensywy. Prowadziły otwartą grę przeciwstawiając walorom rywala ogromną waleczność i determinację od początku do końca spotkania. Należą im się za to wielkie brawa.

Orły Kazimierz - AP TOP 54 Biała Podlaska 1:6 (0:2) 55' - 26', 28', 45', 52', 54' 59'

Skład Orłów:  Bieniek -  Miroński, Lasota, Dzikowski, Podrażka, Zachaj, Żur, Pawłowski, Zachaj - Kozak, Grzegorczyk, Suszek,